Sprawdzałem i nic nie znalazłem ... kurde może pomożecie ... A ile zarobiły poszczególne osoby : Freida , te małe dzieciaki , itp. itd. ?? Wiecie gdzie to szukać ?

słyszałem jedynie, że te małe dzieciaki ze slumsów dostały za swoje role po 1000? $ przy czym film zarabia nadal grube miliony. Według mnie to jest całkowicie żenujące. Zasłaniają się, że zapewnili szkołę tym dzieciom - juz to widzę. kłamcy i złodzieje - pomimo tego, że film dobry.

Widzialm o tym artykuł główny bohater dostał kilka tysięcy $ a reszta tych dzieciaków po kilka stów na pewno nie tysiąc, tako to prawda że obiecali im szkołę, mieszkanie itp. Słyszałam wywiad z "mała Latiką" i mówiła że "Ci panowie z filmu wiele im obiecali a tak naprawde nie dostali praktycznie nic... wypowiadała sie też matka jednego z aktorów 2-ugo planowych i płakała. bo ludzie obiecali że pomogą a nie pmogli...
To poprostu jakiś absurd że film zarabia miliony a aktorzy grugo planowi nie doatali nawet 1000$. Była równiez dość głośna sprwa że zabrano te dzieciaki do jakiehoś drogie hoteleu przed rozdaniem oskarów a juz pio wszytkim odwieziono ich do SLAMSÓW pozostawiając ich swojemu losowi... tak się poprostu nie robi!

Dla mnie żenujące i przerażające jest nazywanie kogoś kłamcą i złodziejem bez żadnych na to dowodów, kiedy jedynym uzasadnieniem jest lekceważące stwierdzenie w stylu "akurat, już to widzę".

Cytat z Polityki:
"Prawdziwymi bohaterami filmu i zwycięzcami teleturnieju są dzieci – naturszczyki ze slumsów (...) To one zrobiły niewyobrażalną karierę. Nie tylko zagrały w pełnometrażowym obrazie angielskiego reżysera, ale jeszcze zostały zaproszone do Hollywood, były na oscarowej gali, otrzymały honoraria – niewielkie, żeby rodzice nie zagospodarowali pieniędzy – (resztę dostaną, jak będą pełnoletnie). Otrzymały też stypendia."

Hmm, klikając "wyślij", nie widziałam jeszcze wypowiedzi GWTW2009. Możliwe, że rzeczywiście skandalicznie te dzieci potraktowano, ale po prostu uważam, że jeśli się kogoś nazywa kłamcą, to trzeba się na czymś oprzeć, jak na przykład na wspomnianych przez GWTW2009 materiałach.

A właściwie skoro już rozmawiamy o honorariach grających dzieci, to chyba lepiej by założyć nowy temat w wątku całego filmu, gdzie zagląda więcej osób, które by miały coś do powiedzenia, a niekoniecznie interesuje ich osoba Deva.

Cała sprawa z tymi pieniędzmy jest taka ! Tak przynajmniej czytałem ! Pieniądz mają być dane dzieciom w momencie ukończenia przez nich 16 lat ... narazie jak to się wyraził reżyser nie wiadomo gdzie mogłyby je wydać ( dosłownie zmarnować )

Trudno mi sobie wyobrazić żeby Dev zgarnął tak małą gażę, jeśli wcześniej grał jedną z głównych ról, w bardzo popularnym, brytyjskim serialu "Skins".

Tak małą, to znaczy jaką? Bo dotąd nikt nie odpowiedział na pytanie Adriana, dosyć istotne w tym temacie :>

Ale to nie była hollywoodzka superprodukcja, i budżet nie był duży, a Dev Alem Pacino nie jest, żeby dostać gigantyczną gażę

Czytałam gdzieś, że Azharuddin Mohammed Ismail (odtwórca roli Salima) dostał 2454$, a Rubina Ali Qureshi (Latika) 722$.
Jednak, później reżyser i cali Ci producenci ''Slumdoga'' założyli im jakiś fundusz dzięki któremu zostanie sfinansowana ich edukacja, aaa i że dostaną mieszkania i będą mogli wyprowadzić się ze slumsów. Jednak o odtwórcy głównej roli (Jamal) nic nie wspominają;D

co to GWTW2009??
i gdzie to znalezc aby moc przeczytac??

aaaaaaaaaaaa, to uzytkownik ;P
bo przed pierwszym swoim postem, przeczytalam tylko wypowiedz Mel____ i pomyslam ze GWTW to jakas gazeta;P

w sumie nie znam całej sprawy ale pewnie przed kręceniem filmu napewno podpisywali jakieś umowy czy coś w tym stylu na to ile pieniędzy dostaną. I tyle pewnie dostali i więcej dostać nie powinni.

jamal, latika i cała reszta brudasów z trzeciego świata nie są żadnymi aktorami żeby dostawać przyzwoite gaże, jeśli oni by się nie zgodzili wziąć udziału w slumdogu to zapewne ktoś inny by zagrał za kromke chleba i kawałek ciepłego koca, takie jest moje zdanie

@rpd0
Kompleksy?

A i też jestem ciekaw ile chłopak zarobił na filmie. Ma ktoś jakieś rzeczywiście wiarygodne info?

hahah żal mi Cię. Nie są aktorami - to co, zagrali lepiej niż niejedni prawdziwi. W końcu wiedzieli co grają, to jest ich największy plus. I za to zasługują na ponad przyzwoite gaże. Tobie mogli dać "kromkę chleba i kawałek ciepłego koca" jak tak twierdzisz że to powinno wystarczyć "brudasom z trzeciego świata". Jesteś idealnym przykładem rasisty.

Z ciekawostek FilmWebu:
Danny Boyle założył specjalny fundusz powierniczy dla trójki dzieci odgrywających główne role dziecięce w filmie. Pieniądze mają zostać im przekazane po ukończeniu szkoły podstawowej w wieku lat 16. Wytwórnia filmowa z kolei opłaciła z góry pewnego rikszarza, który miał codziennie wozić dzieci do szkoły, aż do ukończenia przez nie wspomnianego wieku.

Nie wiem na ile mam wiarygodne informacje, ale czytałam, że dzieciaki mają wykupioną polisę na życie, a ich rodzice dostali po 1000$. Co do Deva i Fredy to nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że grubych milionów nie dostali.

dev zarobil 1200$
freida 800$
a rubina i glowni odtworcy dzieciecy(mala latika i jamal) po 3000$
pokzaywali sytuacje tych rodzin po filmie, zyja wciaz w skrajnej nedzy, media naciskaja ale bezskutecznie, dopiero gdy zbuzono sklkejkowy dom rubiny to producenci dali im jakis mieszkanie zastepcze. szkoda tylko ze film ten pokazujac syt dzieci ze slumsow nisl fajna ideee a co do czego przyszlo kto mial zarboic to zarobil a idee tworcow sie wypraly.
a co do deva i freidy to sadze ze domyslali sie na jaka skale bedzie ten film jaka kariere im zapewni dlatego zgodzili sie zagrac za tak niska gaze.


btw mooja wiedza jest oparta o fakty tvn

Ludzie opamietajcie sie z tymi pieniedzmi dla tych dzieciakow. Co ma ich status materialny do gazy jaka otrzymali za film? Byli na ekranie kilka minut, nie maja jakis wielkich talentow ani dorobku, byl to ich pierwszy film a na ich miejscu moglobyc kilka mlionow innych dzieciakow ze slamsow i nikt by roznicy nie zauwazyl. Wiec dlaczego maja dostac miliony za kilka scen? Dlaczego producenci maja oddawac im zarobek? Taka podpisali umowe to maja.
Zreszta gdzies czytałam ze za sume która otrzymali moga utrzymac rodzine przez cały rok (nie oceniajcie wiec kwoty naszymi realiami), do tego zalozono im fundusz. Dodatkowo jak sadzicie co staloby sie z pieniedzmi gdyby otrzymali wiecej? Skoro ta mała chcial ojciec sprzedac? Szczerze watpie ze poszloby na utrzymanie i wyksztalcenie dzieci.
Wracajac do tego ze niby producenci powinni dac im wiecej. Jak wspomnialam nie sa wielkimi aktorami z wielkimi dorobkami, nie sa gwiazdami hollywoodu- tyle dostaja przecietni aktorzy (dlatego grozono strajkami) czyt. wszyscy tyle dostaja. Myslicie ze wszyscy aktorzy dostaja po kilka mln za role?
Po drugie czy wy zatrudniajac pracownika bedziecie mu placili 20 tys pensji i utrzymywali do konca zycia bo jest biedny? Nie sadze.
To jest biznes, to nie oni wylozyli kase i inwestowali. Oni wypowiedzieli tylko kilka wersow tekstu i pobiegali przed kamera. Gdyby wszystkim nawet statysta kazano placic kilka mln za role tylko z tego statusu ze jest biedny przemysl filmowy raczej dlugoby nie pociagnal.

generalnie w porownaniu do patela i pinto to dzieci mialy o wiele wieksze role do zagrania...
a jesli chodzi o te gaze to nikt nie pisze ze dzieci powinny dostac miliony za swoje role, ale o tym ze filmu niosl ze soba jakies przeslanie, ze mial pokazac prawdziwe sytuace ludzi ze slumsow (nota bene na temat ktorej pojecia nie ma wiekszos ludzi w usa) i ze tym rodzinom obiecano pomoc finansowa a co do czego przyszlo to film zarobil grube milionyy i nikt zadnych programow stypendialnych nie zalozyl:/
heh, gdzie ta idea?
z reszta rodzicce dzieci ze slumsow ( widzialam te wywiady) mowia ze jesli nie chca jednak im pomoc to niech zostawia ich w spokoju i przestana ciagle targac ich bieda gdyz oni tez maja honor.
btw nie wiadomo w cale czy ojciec rubiny chcial ja sprzedac czy probowal tylko zalatwic jej role a w zwiazku z brakiem znajomosci ang wyszlo jak wyszlo... nigdy raczej ptrawdy nie poznamy.
no, to by bylo tyle...

Fundusze zostały im założone sek w tym ze nie moga nimi zarzadzac.. dodatkowo dostali ostatnio mieszkania.. i tak dostali wiecej niz przecietny czlowiek na ich miejscu.. Doprawdy nie sadze ze ich stutuacja materialna powinna byc pretekstem do jakiegos specjalnego traktowania i wynagrodzenia.. tak bywa.. w ich przypadku akurat bylo wiadome ze sa ze slumsow(jak spora czesc spoleczenstwa w indiach) ale czy w przypadku innych aktorow ktorzy graja male role w swoim pierwszym filmie pytasz o ich sytuacje materialna i ewentualnei gdy np nie maja z czego zyc masz pretensje do producentow? Nie.. tylko do producentów Slumdoga... wg mnie bardziej slusznym byloby wplacic pieniadze na fundacje czy taka zalozyc ktora pomaga ludziom ze slumsow.. Oni i tak za te pieniadze ktore dostali sa w stanie wyzyc rok..
Co do rodzicow.. rozne zycie mowia i nie koniecznie kieruja sie dobrem dzieci... jesli chodzi o ciaganie no coz to jest promocja filmu i zapewne mieli to w kontrakcie

Co do ojca... taa role jej chcial zalatwic a tutaj wyszlo ze sprzedac... wiesz nie wiem kto jest w stanie w cos takiego uwierzyc.. juz bardziej jestem sklonna do stwierdzenia ze tym samym chcial polepszyc jej jakosc zycia a przy okazji calej rodzinie (biorac pieniadze)

nie no oczywiscie najlepeij jest wierzyc ze rodzice i=nie marz o niczymm innym tylko o sprzedaniu swego dziecka....
a nikt poza Rubina z tych dzieci nie dostal mieszkania nikt nikomu zadnego funduszu nie zalozyl.
na prawde ni euwazam ze kazdy producent powinnnien zmienaic aktorowi cale jego zycie ale jesli glosno informowano ze calej produkcji chdzi o idee pokazania od srodka i poprawienia zycia ludzi ze slumsow co cos jest nie tak. jesli wynajetoby ich tylko jako akorow to nikt by sie slowem nie odezwal, problem w tym ze film mial byc swojego rodzaju walka ze zla sytuacja w indiach a wyszlo jak zwykly...zarobi,l i uciekl. n m c

Tak ogolnie to nie wiesz jak jest naprawde czy zalozyli czy nie... to sa jedynie doniesienia medialne a tutaj wiadomo prawde ci powiedza tak jak im wygodnie tak jak zrobi wieksza sensacje.
Co do idei to rowniez nie przesadzajmy jest to zwykly film fabularny ktory nie niesie jakies wielkiego przeslania czy ideii a to ze sie mowilo o poprawie zycia ludzi ze slumsow to czesc kampanii reklamowej a nie prawdziwego celu powtania tego filmu. Nie jest to wstrzasajacy dokument ktory mial otworzyc ludziom oczy. Wg mnie dopisujecie sobie do tego zbyt wielka filozofie. Dlaczego poszliscie na ten film? Bo zbieral dobre recenzje i wydawal sie byc przyjemny czy dla jakies szczytnego celu?
Doprawdy robiecie z igly widly. Dlaczego nie oburzacie sie przy innych filmach ktore mowia o biedzie, przemocy, chorobach?

Prawda jest taka jesli nie zostaly zalozone im fundusze a mieli to zapisane w kontrakcie prosze bardzo droga wolna do pozwu. Jesli nie mieli to a) nie wiem o co ten hałas b) to tylko i wylacznie ich wina ze tego sobie nie zapewnili.

A jesli tak bardzo wam to prszeszkadza zbierzcie pieniadze i im dajcie. Wytwornia filmowa to nie organizacja charytatywna i tak duzo zrobili w pewnym sensie rozglasniajac ten problem.

Co do rodzicow to owszem lepiej w to wierzyc niz zyc w obludzie. Takie sa realia i nic na to nie poradzisz. Dla ciebie jest to nie do pomyslenia tam sa ine warunki zycia inne realia inna kultura. I wcale bym sie nie zdziwila gdyby dzieci dostaly pieniadze rodzice natychmiastowo by je przechwycili i rozpuscili a dzieciaki traktowali jak malpy w cyrku i konie pociagowe.

sory wymagasz od ludzi ktorzy maja na bakier z czytaniem i pisaniem wytaczanie pozwu? dziecko drogie to inny swait ogarnij sie i zacznij pilniej lekcje odrabiac. az przykre czytac jest takie rzeczy. bardzo fajnie jednak dajesz ujscie swoim emocjom jak inne dzieci neostardy w internecie, szkoda jednak ze rowiesnicy nie chca sluchac twoich intelligentnych rewelacji...
ja podalam tylko kilka prawdziwych informacji dla uzytkownikow serwisu ktorzy o nie poprosili. ty natomiast zaczelas robic jakies chore wywody...
nikogo nie obchodzi co genialnego masz do powiedzenia, ja watek przestaje obserwowac, bo nie dzieje sie tu nic konstruktywnego, a gdybym miala na ochote na takie gadki szmatki to weszlabym na czat dla 15 latek(?).
no to tyle

Po 1 nie jestem dzieciem neostrady i zapewniam cie mam zapewne wiecej lat od ciebie. Po 2 to ze nie zgadzasz sie z moja opinia nie oznacza ze musisz mnie wyzywac i twierdzic ze tylko i jedynie ty masz racje. Po 3 "ja podalam tylko kilka prawdziwych informacji dla uzytkownikow serwisu ktorzy o nie poprosili" przepraszam bardzo.. jestes producentem filmu? Szefem wytwórni? Czy może czlonkiem rodziny tych dzieci? Bo sie nie bardzo orjetuje skad mozesz miec prawdziwe informacje jesli nie z tych zrodel... Z pudelka? z kozaczka? z plotka? z pomponika? czy jeszcze z jakiegos innego durnego serwisu?
Po 4 To chyba nie ja zyje w innym swiecie skoro sadzisz ze wszystko powinno byc takie prawe a oni powinni sie cackac z tymi dzieciakami do konca ich zycia bo zagrali rolke w filmie. Na Boga! Zrozum jedno: oni dostali normalna gaze dla dzieciecego aktora ktory na swoim kacie nie posiada zadnej roli (o dobrej juz nie wspomne), i graja w filmie gora z 30 godziny. Dodatkowo jak mowilam nie oceniaj rowniez tej gazy swoimi kryteriami bo dla nas to jest nic a oni za to moga z cala rodzina przezyc rok. Oni rowniez nie sa jakimis swietymi krowami problem nie dotyczy tylko ich. Film i tak duzo im dal dajac rozglos.
Po 5 " wymagasz od ludzi ktorzy maja na bakier z czytaniem i pisaniem wytaczanie pozwu?" coz.. jak to sie mowi "nieznajomosc prawa szkodzi" Ale nawet nie o to chodzi.. Poniewaz w tym momencie po rozglosie ktory zawdzieczaja i filmowi i tej "aferze" spokojnie znajda i znajduja sie "zyczliwi" ludzie poruszeni ich jakze przejmujaca historia ktorzy im pomoga.. o organizacjach charytatywnych nie wspomne.. Doprawdy gdyby chcieli i mieli ku temu podstawy nie trudno znalazlby sie jakis prawnik ktory by rzucil sie na procent od "wygranej" czy nawet reprezentowal ich pro bono..
Po 6 nadal nie rozumiem co ma ich status materialny do pieniedzy jakie otrzymali... bo ich wykorzystali do promocji filmu? Oj biedaczki na rozdanie Oscarow pojechali...Chciałabym zeby mnie ktos tak wykorzystywał...
PS. dodaj "pokoj na swiecie" i mozesz spokojnie w wyborach miss startowac..

tak tak popis inteligencji nie zna granic...
moim zrodlem sa (co zreszta podalam) fakty tvn wiec ty i twoj intelekt mozecie sobie nadal porzucac tymi madrosciami( pudelek pomponik? wtf co to do cholery jest? zapewne jedne z tych publikacji naukowych do ktorych nie mialam okazji zajrzec..)
generalnie problem jest w tym ze byl kontrakt ktorego producenci nie maja ochoty przestrzegac bo logiczne jest ze nikt ze slumsow procesowac sie nie bedzie. a twoja wiedza prawnicza jest powalajaca ale co ma nieznajomosc prawa do analfabetyzmu...?niemniej jednak fajnie ze w tym wypadku bezprawie jest dla ciebie ok.
a teraz idz dziecko kozaczka zjedz hamburgera
mamusia cie kocha
pozdrawiam
twoj monitor

Inteligencja to ty tutaj sie popisujesz swoimi zenujacymi tekstami na poziomie dziecka z podstawowki.
Ahhh... Fakty..:D Nie uznalabym tego za wiarygodne zrodlo i nie sluchalabym tego jak wyorczni.. Oni nie maja informacji z pierwszej reki tylko z innych mediow i kolo sie zamyka. Dziennikarze szukaja sensacji wiec przetwarzaja informacje jak im sie podoba problem w tym ze niektorzy nie potrafia tego przesiac i nabrac dystansu. Wiarygodnym zrodelem bylby oficjalne wypowiedzi stron(nie wyrwane z kontekstu i podkolorowane by wyludzic kase).

"powalajaca ale co ma nieznajomosc prawa do analfabetyzmu" nie bierz wszystkiego doslownie bo nie o to mi akurat chodzilo..

Czy ty naprawde nie sadzisz ze rzesza dziennikarzy, ludzi takich jak ty ktorych poruszyl los biednych dzieci ze slumsow.. nikt z nich nie potrafi czytac? I jesli faktycznie maja zapewnione to w kontrakcie czy sadzisz ze nikt kompletnie nikt nawet z niedokonca uczciwych pobudek nie podpowiedzial im by wytoczyli proces? Czy nikt im nie zaoferował pomocy w nim? Coz.. ojciec dziecko jakos sprzedac potrafil..

Ps. zycze powodzenia w zyciu w takiej obludzie...

mam tylko nadzieje, ze twoje zycie bedzie pelne tak glebokich doznan, jak glebokie sa twoje mysli. xoxo

taaa.. a ja mam nadzieje ze ludzie przestana wierzyc we wszystko co im wmawiaja dziennikarze... przyklad rzetelnosci TVN: pokazywanie kadru z LOSTow i wmawianie ze jest to zdjecie zrobione przez pasazera rozpadajacego sie samolotu...

oczywiscie ze we wszystko inteligentko szkoda tylko ze twoj post ma se nijak do tego forum chyba ci sie nudZI bo to co teraz napisalas nie jest w zaden sposob konstruktywne, tylko masz ochote z kims sie posprzeczac dac upust swoim emocjom, gdy mamusia nie kocha taus nie kocha pies nie lubi i nie ma sie przyjaciol... ale rozumiem,po to przeciez dzieci maja internet

Owszem ma bo tacy ludzie jak min ty czytaja czy tez sluchaja wiadomosci jak to biedne dzieci nie dostaly milionowych zyskow za drugoplanowe role w filmie ktore w 80% sa wyssane z palca i najezdzaja na boga ducha winnego rezysera, producentów i mieszaja ich z blotem. Co do twoich tekstów na poziomie dziecka z podstawowki jak to mnie mamusia nie kochała juz sie wypowiadałam. Rownież nie wiem po co dzieci maja internet bo ty wiecej niz 18 lat nie masz takze nie zachowuj sie jak ja bym miala 8 a ty 40.

twoje zycie na prawde musi byc puste bo ciagle cos tu

Wybacz ale tak juz zostalam wychowana, ze jesli cos ktos do mnie pisze to mu odpowiadam. Ty odpisujac robisz to samo, a że nie czytasz to juz swiadczy o twojej kulturze osobistej.

posty zamieszczam na forum a nie do uzytkownika naprawde nie mam ochoty na jakas personala znajomosc wiec nie interesuje mnie ewentualnie domniemany(?!) dialog...

No właśnie, to inny świat, inna kultura, dla nich te gaże mogą znaczyc o wiele wiecej niż nam sie wydaje. Sądzę, że mają swój honor i za nic by nie zgodzili sie grać. Nikt nie jest pewien na 100 % jak to w końcu było naprawdę, więc chyba nie ma co sie sprzeczać, do owego wniosku doszłam czytajac te wasze wypowiedzi. Nawet jeśli zostały wykorzystane do filmu no to niestety my nic tymi komentarzami i bulwersami nie pomożemy.

dev jest anglikiem więc na pewno nie zagrał za 1000. 1000 to on dostawał pewnie za ten serial . a za film milionów nie zgarnął. a reszta zagrała za nic no bo co to jest pare dolarów , ale teraz jest afera to im sypną kasą

nie bądźcie śmieszni z tym 1000$.. z choinki się urwaliście? gość jest nowicjuszem ale wcześniej grał główną rolę w dwóch sezonach popularnego angielskiego serialu. w tym serialu zrobił podejrzewam lekko 50x tyle więc nie mówcie, że za Slumdoga dostał tysiąc bo to śmieszne, Rysio dostaje więcej w Klanie. ja rozumiem, że mu nie zaproponowali 30 milionów, ale tysiąc dolarów.... no bez jaj no..

z resztą nawet jakby dostał za rolę siatkę pomarańczy to sukces filmu przyniesie mu jeszcze nie jeden milion zielonych nawet gdyby zagrał jeszcze tylko jedną rolę w dziadowym filmie i się wycofał.

a tak podsumowując to wystarczy zapytać wujka Gógla.
how much did Dev Patel make on Slumdog...?
"3.8 Million dollars and 1 million more because the movie was so big."

a Robert downey w 2005 za role w serialu dostawał 100 dolarów za dzień. nowiec patel moze przez rok zgolił dwucyfrową liczbe

g** mnie obchodzi ile zarobił teraz żyje jak król - ma sławę i kasę... mało kto w slumsach żyje jak on. Reżyser byłby nienormalny gdyby zapłacił mu więcej

Człowieku przecież on jest Anglikiem.. nie mieszka w żadnych Slumsach... Zresztą sławe zyskał wcześniej jednym z najpopularniejszych angielskich serialii "Skins"

hahahaha no ccreedence naprawde myslisz niczym kredens brawo!!!